colitis chronica!

[gwiazdeczka1972]

Witam

Bylabym wdzieczna za udzielenie mi odpowiedzi na pyt. czy colitis chronica non specifica (wyszlo mi tak po badaniu kolonos.) zaliczane jest do nieswoistych zapalen jelita, czy ta choroba ma cos wspolnego z choroba Crohna lub wrzadziejacym zapaleniem jelita grubego? Leczono mnie metronidazolem (minimalna poprawa), ale po skonczeniu tab. objawy powrocily. Wykryto u mnie jeszcze inflammatio chronica intesivi crassi (nie wiem czy nie popelnilam blad nazwie) oraz usunieto polipa rozrostowo-gruczolakowatego z dysplazja, wielokosci ok.3 mm.

Czy te choroby sa grozne? Czy sa uleczalne?? Lekarz u ktorego sie lecze, jakby bal sie powiedziec co mi dolega, albo nie byl sam pewny.

Pozdrawiam
Marta

[Tomy]

Witaj Marto!

czy colitis chronica non specifica (wyszlo mi tak po badaniu kolonos.) zaliczane jest do nieswoistych zapalen jelita,

To co jest po łacinie, to właśnie znaczy: nieswoiste przewlekłe zapalenie jelit, więc dla mnie logiczne jest, że należy do nieswoistych zapaleń jelit.

czy ta choroba ma cos wspolnego z choroba Crohna lub wrzadziejacym zapaleniem jelita grubego?

Skoro jest to NZJ to może mieć coś wspólnego z Crohnem lub wzjg, bo te też należą do grupy NZJ. Ale konieczne są jeszcze dodatkowe badania, aby potwierdzić, która to jest choroba, lub może jeszcze jakaś inna. W ogóle trafne postawienie diagnozy w NZJ jest trudne i czasami trwa bardzo długo. Ale leczy się je podobnie.

Wykryto u mnie jeszcze inflammatio chronica intesivi crassi

powinno chyba być "intestini crassi", czyli nie wykryto jeszcze czegoś innego, tylko napisano po łacinie to co już wiesz, bo to znaczy "przewlekłe zapalenie jelita grubego".

Czy te choroby sa grozne? Czy sa uleczalne?? Lekarz u ktorego sie lecze, jakby bal sie powiedziec co mi dolega, albo nie byl sam pewny.

Myślę, że dlatego lekarz nic nie mówi, bo nie ma jeszcze wyników hist-pat. wycinków z jelita, które zapewne pobrano w czasie kolonoskopii. No i jeszcze wyniki hist.-pat. tego polipa, który usunięto, bo to na pewno wysłano do patomorfologa do zbadania. Zatem chyba trzeba jeszcze poczekać. Jeżeli Twój lekarz już ma wszystkie wyniki z hist.patu, to nie ma innej możliwości, musi Cię dokładnie poinformować i omówić wyniki badań.

Ja nie jestem lekarzem więc zastrzegam, że mogę się mylić (Ranka mnie pewnie poprawi ). To co piszę wiem tylko z rozmów z lekarzami przy okazji leczenia mojego colitisa, lub to co wyczytałem w necie. To jaka to jest choroba, na ile jest grożna itd., to już musi dokładnie ocenić i wytłumaczyć Twój lekarz.

Pozdrawiam
Tomy

[gwiazdeczka1972]

Wyniki otrzymalam pare dni temu, polip okazal sie rozrostowo-gruczalokowatym (mieszany) ze zmienionyni tkankami w stopniu mniejszym, czyli nieciekawie.

Nie wiem jakie juz badania robic zeby dalej moc zdiagnoz. moja chorobe. Mialam kolonoskopie, wycinki pobrane i wyslane do badan, z ktorych wyszlo coitis chronica non specifica i te zapalenie jelita grubego. Nic innego na wynikach nie pisze. Sama juz nie wiem co dalej mam robic. Biore teraz Asamax 500 i jest znaczna poprawa, ale sa dni kiedy choroba wraca i wtedy mam dosyc wszyskiego.

Dziekuje za szybko odpowiedz Tomy:)

[Tomy]

Sama juz nie wiem co dalej mam robic. Biore teraz Asamax 500 i jest znaczna poprawa, ale sa dni kiedy choroba wraca i wtedy mam dosyc wszyskiego.

No sama niewiele możesz zrobić. To co możesz, to wyszukać bardzo dobrego specjalistę gastroenterologa, który ma stałą praktykę w dobrym szpitalu. Wtedy on już pokieruje Twoim leczeniem. Najlepiej kogoś już sprawdzonego, poleconego przez innych chorych na NZJ.

W NZJ tak już jest, że w leczeniu raz jest lepiej, raz gorzej, ale trzeba do tego podejść ze spokojem. Powiedz lekarzowi o wszystkich swoich obawach, on musi Ci wszystko dokładnie wyjaśnić. Szczególnie ważne wydają się te wyniki z hist.-pat. tego usuniętego polipa, tam gdzie pisałaś o dysplazji. Jeżeli są tam jakieś wątpliwości lekarza, to powinien wysłać je do zbadania przez jeszcze innego dobrego patomorfologa w dobrym ośrodku. Kiedyś Mamcia nawet chyba podawała na forum namiary na taki ośrodek.

Głowa do góry Marto, NZJ to jeszcze nie koniec świata

Pozdrawiam
Tomy

[gwiazdeczka1972]

Ja wiem ze to nie koniec swiata:) Juz sie pogodzilam z tym, ze choruje i ze tak byc musi, ale... czasami lapie dolka i zadaje pyt. dlaczego ja.

Musze skupic sie tylko, aby znalezc jakiegos dobrego lekarza, ktory pokieruje dalszym moim leczeniem. Tylko, ze penie ciezko bedzie bo ja jestem z warminsko-mazurskiego, a tu zbytnio ich nie ma.

Zyje nadzieja, ze to jednorazowy epizod mojej chorby;))

[manka]

nie łam się ziewczyno ! bedzie dobrze

Zyje nadzieja, ze to jednorazowy epizod mojej chorby;))

dobre myślenie to podstawa, i powtarzaj to sobie 150 razy dziennie

[anisr]

Olga tez ma chronica colitis non specyfica i lekarz z objawów klinicznych uznał że na 99 % to Crohn .Ale pocieszył, że może po powtórnej kolonoskopii gdzies za rok będzie mógł powiedzieć cos na 100 %.
Podobno często tak sie zdarza.
Zdrówka zyczę!!!!

[Tomy]

Musze skupic sie tylko, aby znalezc jakiegos dobrego lekarza, ktory pokieruje dalszym moim leczeniem. Tylko, ze penie ciezko bedzie bo ja jestem z warminsko-mazurskiego, a tu zbytnio ich nie ma.

Marto wpisz w dziale "Lekarze" zapytanie o dobrego doktora w warmińsko-mazurskim, to na pewno ktoś z miejscowych CUD-aków kogoś dobrego poleci. Po prostu nie wszyscy wszystko na forum czytają.

[gwiazdeczka1972]

U mni lekarz jest na etapie zastanawiania sie co to za choroba. Kolonoskpie mialam 3 stycznia 2007 roku, widzialam swoje jelitka, mialam tylko glupiego jasia. Nic nie bolalo. Mam postac zaparciowa, jak sadze przez to ze w miejscu nad odbytnica czyli w esicy mam pogrubialy fald, przypominajacy tak jakby spuchniecie jelita, ktory przyslania swiatlo jelita. Z tego pogrubialego faldu pobrali wyciniki i wyslali do badania anatomopatologicznego i wyszlo, ze colitis chronica non specifica. Biore Asamax 500 i jest duzo duzo lepiej, przyajmniej sie zalatwiam raz na 2-3 dni bo bez tego to potrafilam 2 tygodnie chodzic i nic, nie mialam w ogole uczucia, ze chce mi sie do lazienki, jakby mi normalnie jelitka sie zamrozily, zadne srodki jak laktuloza, xenna nie pomagaly. Osttanio nawet czesto zdarza mi sie zapalenie spojowek, nie wiem moze od tej pogody.

Mysle, ze w nowym tygodniu poszukam sobie jakiegos lekarza, ktory zajmie sie dalszym moim leczeniem, bo ten to nie widzi problemu, i karze lykac nospe na ewentualne bole (mnie nic nie boli, mam postac zaparciowa, nawet jak sie 2 tyg. nie zalatwialam to nic nie bolalo).

Kurcze jeszcze 2 miesiace temu nie chcialam sie pogodzic z zadna choroba, a teraz to w sumie sie przyzwyczailam. Chociaz nie powiem, ale nie mam latwo. Studiuje na 5 roku magisterki, wszyscy nauczyciele poinformowani sa o mojej dolegliwosci i z tym, ze moze mnie nie byc na zajeciach, normalnie 99% wymyslilo mi inna forme zaliczenia (polowe juz zaliczylam) a jedna k**** nie chce nawet ze mna pozrozmawiac, i gada ze mi nie zaliczy.

Pozdrawiam zakochanych!:P

[ranka]

tez mam forme zaparaciowa choroby,tylko ze ja jak nie zalatwialam sie juz 4 dni to na gwalt szukalam ratunku.u mnie po prostu w ostrym rzucie robis ie duzy obrzek odbytnicy ktory to wywoluje;)

[gwiazdeczka1972]

Ja niestety nawet na sile, nie dalam rady. Po 1,5 godzinnej walce odpuszczalam sobie, ze zmeczenia. Predzej zemdlalabym z tego siedzenia niz cokolwiek zrobila.

[Mamcia]

Na regulacje wypróżnień polecam rozpuszczalny błonnik + probiotyki. Można wysłać wycinki do innego histopatologa (polecam Centrum Onkologii w WARSZAWIE). Z tego co piszesz to może być NZJ, ale nie musi.

Mamcia

[ranka]

/tylko ze jesli rzeczywisvcie sa a z takie zaparcia to chyba blonnik nie wystarczy.pamietam swoje,masakra.

[gwiazdeczka1972]

Teray to juz za pozno wysylac probki gdzie indziej. Musialabym isc na kolejna kolonoskopie, a nie bawi mnie picie tego swinstwa, tfuu. No nic bede brac asamax i czekac. W sumie lecze sie nim 2 tygodnie i jakos zaczynam normalnie funkcjonowac, co mnie bardzo cieszy:)

[Mamcia]

Pamiętajcie, że wycinki są waszą własnością. Możecie zarządać ich wydania i wysłać dokąd chcecie. Nie wiem dokładnei jak długo trzeba je przechowywać, ale mogę się dowiedzieć.
mamcia