Pochodzę z niewielkiej miejscowości na północnym Podkarpaciu. Od 10 lat zmagam się z crohnem. Początek choroby był bardzo zły, wtedy to była totalna załamka. Pomimo upływu lat ciągle nie mogę się przyzwyczaić. Staram się żyć normalnie, ale nie zawsze to jest takie proste. Mam nadzieje że to forum pozwoli nam powymieniać się doświadczeniami
