Portugalia – Walia
15' i "spokojnie" rozeznanie walką na boisku .
Nie widać jakoś przewagi ..
40' i szału jakiegoś nie ma..
no i rusza 2 połowa.
Ciekawe kto pierwszy się otworzy ?
Nie da się tak wygrac meczu bez bramek, a bramki to akcje a nie kiwanie.
49' rzut rożny, Ronaldo i gol
1 : 0
wie jak wkurzać ludzi, ale wie też jak strzelać..nie da się ukryć tego.
No to zaczyna się chyba prawdziwe granie...
53' i
2 : 0 Nani ..szybko to poszło..
78' i o mało co byłoby o 1 więcej..
Walia chyba już nie podniesie się, a Portugalia gra swoje..
W tym i poprzednim meczu widac, że w turniejach zwyciężaja drużyny rozgrywające się z meczu na mecz. Walia czy Islandia zbyt wiele włożyło sił w eliminacjach.
I koniec meczu.
Naprawdę aż się nie chce wierzyć, wyszli z eliminacji na remisach ledwo ledwo i będą grac w finale.
Ale co by nie powiedzieć, dziś byli skuteczni

a to się liczy.
Walia nie była nawet zła, raczej nie skuteczna, może zabrakło tego szczęścia, które im do tej pory służyło

„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" .
https://senmaluszka.pl