USG transrektalne
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 maja 2013, 14:48
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
Re: USG transrektalne
Ja miałam robione takowe badanie. Niestety nie mogę powiedzieć za wiele bo było robione na śpiocha, dlatego, że przetoki na tyle bolące, że nie dało się inaczej. U mnie badanie było robione w warunkach sali operacyjnej.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 43
- Rejestracja: 06 maja 2012, 22:44
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: mazury
Re: USG transrektalne
Miałam robione USG transrektalne w poszukiwaniu przetoki, która miała ujście w pochwie. Badanie nie jest bolesne ale jest nieprzyjemne. Nie miałam żadnego znieczulenia i da się je przeżyć. Trwa ok. 10 min.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 maja 2013, 14:48
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
Re: USG transrektalne
U mnie to badanie było wykonywane w celu zbadania, jak te moje przetoki wyglądają. Czyli gdzie są ujścia i tak dalej, no bo ujście zewnętrzne generalnie widać, ale tego drugiego już nie. Jak już pisałam, nie zdążyłam się przyjrzeć 'instrumentom' bo zasnęłam. Chociaż rzeczywiście badanie było zaplanowane tak, że mieli mi podać tylko 'głupiego jasia', ale okazało się, że dla mnie to badanie byłoby zbyt bolesne, więc ostatecznie zostało wykonane sedacji. Z tym, że stan mojego 'tyłu' był dość poważny, w sensie tam był masywny naciek zapalny i dlatego taka bolesność. Myślę, że w innym przypadku badanie jest do przeżycia na żywca, tak jak kolo czy właśnie wziernikowanie.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 maja 2013, 14:48
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
Re: USG transrektalne
Ja już przy badaniu per rectum zasygnalizowałam, że na żywca nie pójdzie. Zespół nie protestował, a badanie w ogóle to wykonywał chirurg. A leczenie moich przetok to trochę zbagatelizowałam, to znaczy zadowoliłam się remicadem. Generalnie stan zapalny zszedł (w sensie nie ma już ropy), przetoki już tak nie bolą, no ale całkowicie się nie zamknęły. Ciągle mam w perspektywie konsultację proktologiczną, ale trochę to odkładam. Remicade kończę w maju.
- Baby
- Moderator
- Posty: 4165
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: USG transrektalne
Egzistenz, kochana tego Ci życzę z całego serca
Dzielna jesteś, wiesz 


,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."