Przygotowanie do kolonoskopii
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 15 wrz 2004, 07:55
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: z Krakowa
Przygotowanie do kolonoskopii
Wiem, że o kolonoskopii było już wiele wątków, ale nie mogę nigdzie znalźć odpowiedzi na moje pytanie. Mam do wypicia fortrans (o nim już wiele przeczytałam i aż drżę), to jeden dzień przed badaniem. Na kartce mam napisane dwa dni przed badaniem dieta płynna, i z tym mam problem.Co można pić i nie zwijać się z głodu? Czy można pić jogurt (taki bez kawałków owoców oczywiście). Wiem, że kisiel można jeść, ale co jeszcze?
pozdrawiam
-gocha-
pozdrawiam
-gocha-
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
Co do jogurtu to nie wiem. Jadłem kisiel i piłem herbatę. Generalnie to wystarczyło.
pozdrawiam
pozdrawiam
- zetta
- Debiutant ✽
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 lut 2006, 13:07
- Choroba: CD
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
MIsia ma rację, z Fortransem inaczej nie da rady postepowac jak tylko duszkiem
ja po każdej szklanicy zagryzałam sobie cytrynki, tak dla smaku
Generalnie chyba dozwolone jest wszystko co nie pobrudzi Ci jelitek, trzeba na to uważać bo o powtórke kolonoskopii nie trudno
W razie MEGA- głodu zajadałam landrynki...., niby nie zaszkodziły
powodzenia na badaniu!!
3mam kciuki
...zetta...


Generalnie chyba dozwolone jest wszystko co nie pobrudzi Ci jelitek, trzeba na to uważać bo o powtórke kolonoskopii nie trudno

W razie MEGA- głodu zajadałam landrynki...., niby nie zaszkodziły

powodzenia na badaniu!!
3mam kciuki
...zetta...
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
ja jadlam wszystko przed dniem krytycznym kiedy mialam pic Forttrans i pozniej nie bylo problemow
co do picia to....echhh
na kolanach mialam miske......przed soba szklanke wody do plukania gardla...
wypij tyle na ile wskazuje twoja waga,po drugie nie trzeba az tak zmiescic sie w wyznaczonych godzinach jak w ulotce tylkoz e pozniej bedzie gonionko do pozna
pozdrawiam

co do picia to....echhh

na kolanach mialam miske......przed soba szklanke wody do plukania gardla...

wypij tyle na ile wskazuje twoja waga,po drugie nie trzeba az tak zmiescic sie w wyznaczonych godzinach jak w ulotce tylkoz e pozniej bedzie gonionko do pozna

pozdrawiam
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 15 wrz 2004, 07:55
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: z Krakowa
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
Dziękuję wszystkim za informacje. Jeszcze takie pytanko. Od której godziny zaczynaliście pić fortrans? Ja mam do wypicia 3 saszetki, czyli 3 litry [to przez moją wielkość (czytaj małość)
]
pozdrawiam
-gocha-

pozdrawiam
-gocha-
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 122
- Rejestracja: 13 lis 2004, 09:58
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
Badanie mialam miec rano o 9, na dwa dni przed dieta plynna, dzien przed plynne sniadanie a od ok. 4 tylko fortrans. Tylko, ze ja juz po pol szklanki mialam odruchy wymiotne i za nic nie moglam tego swinstwa wypic. Zamiast tego dostalam cos srtasznie gorzkiego co popilam 3 litrami wody + tabletki przeczyszczajace, efekt byl ok.
- Agnesis
- Początkujący ✽✽
- Posty: 135
- Rejestracja: 29 lis 2005, 21:48
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
Na pewno nie wolno jogurtu, ani żadnych przetworów mlecznych
Ja miałam dzień wczeąśniej głodóweczkę i fortransik, lub ostatnio phospho laxative. I picie dużej ilości płynów, w sumie wypiłam około 9 litrów, więc nie byłam głodna. Specjalnie tyle piłam, żeby nie czuć głodu. I pomimo to jelito było jeszcze źle wyczyszczone i odesłano mnie jeszcze na oddział na kolejne 3 lewatywy..... ale ja mam trochę pokręcone flaki, to pewnie dlatego. Więc teraz będę musiała zaczynać na dwa dni wcześniej. Ja byłam w kibelku około dwadzieścia kilka razy po fortransie i jeszcze na drugi dzień latałam. Za pierwszym razem miałam straszne dreszcze - i to było dla mnie najgorsze. Ostatnio przy phospho laxative nie miałam dreszczy, na szczęście.
Aha, ja przed wlewem kontrastowym też miałam zaleconą dietę półpłynną na dwa dni przed, i wtedy to były galaretki, ale rzadkie, kisiele też rzadkie i zupa taka na rosole, bez zabielania i przecedzone z niej było wszystko - czyli właściwie sama woda z zupy. Sok tylko z winogron mi pozwolono - bo czysty + herbaty słodzone i wode mineralną. Niestety przed wlewem byłam głodna..

Ja miałam dzień wczeąśniej głodóweczkę i fortransik, lub ostatnio phospho laxative. I picie dużej ilości płynów, w sumie wypiłam około 9 litrów, więc nie byłam głodna. Specjalnie tyle piłam, żeby nie czuć głodu. I pomimo to jelito było jeszcze źle wyczyszczone i odesłano mnie jeszcze na oddział na kolejne 3 lewatywy..... ale ja mam trochę pokręcone flaki, to pewnie dlatego. Więc teraz będę musiała zaczynać na dwa dni wcześniej. Ja byłam w kibelku około dwadzieścia kilka razy po fortransie i jeszcze na drugi dzień latałam. Za pierwszym razem miałam straszne dreszcze - i to było dla mnie najgorsze. Ostatnio przy phospho laxative nie miałam dreszczy, na szczęście.
Aha, ja przed wlewem kontrastowym też miałam zaleconą dietę półpłynną na dwa dni przed, i wtedy to były galaretki, ale rzadkie, kisiele też rzadkie i zupa taka na rosole, bez zabielania i przecedzone z niej było wszystko - czyli właściwie sama woda z zupy. Sok tylko z winogron mi pozwolono - bo czysty + herbaty słodzone i wode mineralną. Niestety przed wlewem byłam głodna..

- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
dzien przed piciem tego swinstwa jadlam wszystko...
a potem bylo i tak dobrze przeczyszczone
a potem bylo i tak dobrze przeczyszczone
- inkaska
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 645
- Rejestracja: 31 sie 2004, 10:55
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź, CU
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
ja na ostatniej wypilam niecala jedna butelke....i siedzialam z miska....wiecej po prostu nie dalo sie przelknac a i tak popijalam jescze to ogromna iloscia wody.....jesli kogos stac...to polecam jednak X-prep....przynajmniej jest go mniej i jest smaczniejszy.....tylko ze drogi bo z tego co pamietam ok. 40 zl....
cos byc musi do cholery za zakretem;)
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
ja teraz pilam fleet phospho soda..kosztuje ok. 36 zl i tylko jedna szklanka do wypicia ale...okrutnie slone!!!!!i mialam odruch wymiotny co nie zdarzylo mi sie po wypiciu jednej szklanki Fortransu...
ale skutecznie czysci.. jelitko czysciutkie
ale skutecznie czysci.. jelitko czysciutkie
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lut 2004, 11:48
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: ...
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
Polecam X-prep. Piłam go juz kilka razy, jest bardzo słodki a zapachem kojarzy mi się z suszonymi śliweczkami. Ogólnie jest smaczny. Dzień przed piciem jadłam wszystko i nie miałam przy badaniu jakiegokolwiek problemu -moje jelitka były czyste. Po wypiciu tego środka i dodatkowo 5 l wody przeczyściło mnie rewelacyjnie.
Gabi
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 69
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 08:14
- Choroba: CU w rodzinie
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Przygotowanie do kolonoskopii
U mojego syna X-prep nie zadziałał wcale, trzeba było powtórzyć kolonoskopię. Za drugim razem pił Fortrans i było ok.