
Ile się żyje z CU/CD?
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 11
- Rejestracja: 28 mar 2010, 00:07
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Gostyń
- Kontakt:
Re: Ile się żyje z CU/CD?
ulenka85: ja przestałam się martwić tym wszystkim, pomogło mi to forum i jak jest dziś? Czuje się rewelacyjnie, przeszedł mi ból żołądka, który wg. lekarzy był spowodowany stresem, CU wcale nie daje o sobie znać.
Po co się zadręczać takimi rzeczami, tym bardziej, że jeśli mowa jest o dziecku to świat powinien go fascynować, bawić a nie przerażać, a myślę że Twój strach w niczym nie pomoże, przecież dzieci to wyczuwają.
Także trzymam kciuki za malucha i za Ciebie, brać leki i cieszyć się życiem takim jakim jest a wszystko prędzej czy później się ułoży o!


Także trzymam kciuki za malucha i za Ciebie, brać leki i cieszyć się życiem takim jakim jest a wszystko prędzej czy później się ułoży o!

AG
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 sie 2006, 22:35
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: bielsko
Re: Ile się żyje z CU/CD?
Walcze z tym z całych sił. Wiem ze musze być silna i muszę to wszystko przeżyć. Nie mam innego wyjścia. Sama siebie nakręcam. Kacper ma ból pupy po kupie i wiecie co brudzi majtki po powiedzmy 5 godzinach po kupie. Wiec dzień spedzam na czekaniu na kupie i rozmyślaniu co bedzie dziś. Wiem to moja wina ale zwalcze to w koncu...
Re: Ile się żyje z CU/CD?
Dziekuje za miłe słowa, ale to nie zawsze jest tak jak Wam się wydaje. Nie raz zdarzały mi się załamania. Wielu rzeczy po prostu nie rozumialam i dlatego mogło się wydawać, ze wszystko to akceptuje i się z tym pogodziłam.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 lip 2010, 13:17
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
Re: Ile się żyje z CU/CD?
Ja np kiedy już w pracy czułem się źle, zwolniłem się do domu i pojechal bym do mieszkania a nie do rodziców to już bym kwiatki wąchął od dołu. Poźniej w szpitalu groziło mi perforacja jelita, leżałem w szpitalu gdzie niema chirurgi a do drugiego szpitala by mnie nie dowieźli. Choroba mnie na początku nie oszczędziła.
Cytat housa: otarcie się o śmierc nic nie zmienia, śmierc zmienia wszystko.
SM i CU to za dużo na moją małą głowe.
Cytat housa: otarcie się o śmierc nic nie zmienia, śmierc zmienia wszystko.
SM i CU to za dużo na moją małą głowe.
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ile się żyje z CU/CD?
- może pod tramwaj lub autobus byś wpadł , lub zaraził od przypadkowej dziewczyny(kontakty seksualny) hivem?Czego akurat Tobie nie życzę.Corleone pisze:Ale z drugiej strony może gdybym był zdrowy to w dniu kiedy leżałem w szpitalu wpadłbym po samochód i umarł?
- zaranin
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 553
- Rejestracja: 19 mar 2009, 12:10
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Żary
- Kontakt:
Re: Ile się żyje z CU/CD?
Zawsze może być jakieś gdyby. Chodziło mi o jakieś dane statystyczne. Rozumiem, że nie należy się tym zamartwiać, bo dodatkowo marnuje się to, co jeszcze pozostało.
- CD
- ileostomia 2010.06.07.-2011.04.01.
- subtotalna kolektomia 2010.11.17. (pozostawiono ostatnie 15cm jelita)
- przywrócenie ciągłości 2011.04.01. (usunięcie ostatnich 15cm jelita grubego i 12cm jelita cienkiego)
- 2010.04.12. niedrożność jelita, otwarcie powłok, brak jednoznacznego określenia przyczyny
Infliximab, Loperamid, witaminy, odżywki, stan po całkowitej kolektomii
- ileostomia 2010.06.07.-2011.04.01.
- subtotalna kolektomia 2010.11.17. (pozostawiono ostatnie 15cm jelita)
- przywrócenie ciągłości 2011.04.01. (usunięcie ostatnich 15cm jelita grubego i 12cm jelita cienkiego)
- 2010.04.12. niedrożność jelita, otwarcie powłok, brak jednoznacznego określenia przyczyny
Infliximab, Loperamid, witaminy, odżywki, stan po całkowitej kolektomii
- kasia38
- Doświadczony ❃
- Posty: 1053
- Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: Ile się żyje z CU/CD?
a ja znam panią co ma ok 60 lat, tak, że jest nadzieja, że do 60-ki dociągniemy 
i pani w trakcie biologii i czuje się bardzo dobrze

i pani w trakcie biologii i czuje się bardzo dobrze

Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 488
- Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: prawie lublin
Re: Ile się żyje z CU/CD?
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
raczej do śmierci
przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.
Sama choroba raczej nie wykańcza, powikłania już tak.
Ale tym nie ma co się zamartwiać i marnować czasu który nam pozostał.
Nie to, że człowiek chory, to jeszcze ma się martwić o to, kiedy umrze?
Lepiej o tym nie myśleć.
raczej do śmierci

przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.
Sama choroba raczej nie wykańcza, powikłania już tak.
Ale tym nie ma co się zamartwiać i marnować czasu który nam pozostał.
Nie to, że człowiek chory, to jeszcze ma się martwić o to, kiedy umrze?
Lepiej o tym nie myśleć.
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Ile się żyje z CU/CD?
jakoś chyba nie do końcaW końcu starość nie radość
_________________

inne priorytety itd....to wcale nie znaczy że starość jest zła.
Są u mnie właśnie dzieciaki z wnukami i miło jest patrzeć jak rosną.
Moje choroby to tylko dodatek do życia które sie dalej toczy.
Trzeba nauczyć się cieszyc z tego co sie ma.
Wiek nie ma znaczenia,liczy sie nastawienie.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 127
- Rejestracja: 09 sie 2012, 17:47
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
Re: Ile się żyje z CU/CD?
Mojego chłopaka babcia ma Crohna i 84 lata ,i jeszcze ma sie całkiem dobrze:-)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2013, 22:32 przez katarina, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 488
- Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: prawie lublin
Re: Ile się żyje z CU/CD?
pewnie o ten chodzi:
viewtopic.php?t=4001&highlight=d%B3ugo%B6%E6+%BFycia
viewtopic.php?t=4001&highlight=d%B3ugo%B6%E6+%BFycia