Lekarze próbują ratować mój długi kikut, ale niestety ostateczne leczenie jest bardzo drogie.
Stworzyłam profil na zrzutce, jeśli ktoś miałby ochotę mnie wspomóc byłabym wdzięczna. Wiem, że każdy z nas potrzebuję dlatego proszę o nawet symboliczne kwoty, wszystko się liczy.
Nie udźwignę tego niestety

https://zrzutka.pl/p5yfv6?cel=nowa
Dziękuję,
Brawurka