Strona 13 z 22
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 10 paź 2013, 16:30
autor: cebulka
To i ja się dołącze....mimo tylu problemów, skracającej się szyjki, pessara, ciągłych skurczy i już w sumie 5 pobytów w szpitalu, nadal jesteśmy w dwupaku. Wczoraj wróciłyśmy do domu po prawie 2 tygodniach hospitalizacji, wybadali mnie na wszystkie strony bo miałam problem z ciśnieniem. Mała już nie jest taka mała bo wg usg ma 3300-3400g i jest zdrowa. Teraz cierpliwie, no dobra mało cierpliwie czekamy na rozwiązanie, ale może być z tym problem bo mimo silnych, ale nieregularnych skurczy szyjka po zdjęciu pessara nie chce się skarcać i rozwierać...ma 2,5cm. Podobno dopiero regularne mogą coś zdziałać...zobaczymy....no a my wczoraj zaczełyśmy 40tc., termin mamy na 16.10.
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 10 paź 2013, 20:18
autor: Cinimini
Antonietta,
Niszka,
cebulka, to ja trzymam za Was dziewczyny MOCNO kciuki

Najpiękniejsze chwile jeszcze przed Wami

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 11 paź 2013, 22:32
autor: Antonietta
Dziewczyny, boli mnie ten lewy bok...
Co to może byc?

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 13 paź 2013, 12:26
autor: cebulka
Mnie boli chwilami, jak Mala się nad nim znęca. O dziwo, od 2 tygodni jelito mi nie krwawi, czyżby remisja...
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 13 paź 2013, 18:27
autor: Horadoopka
dziewczyny, powodzenia!!!!!!!!!!!!

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 12 lis 2013, 11:39
autor: Agu
Hej, jeszcze ja dołączam do grona

Widzę, że już przy samym końcu mało się tu dzieje:) Mi zostały 2-3 tygodnie i już mnie nawet krwawiące jelito nie wzrusza

Dobrze , że się odezwało w 9 miesiącu dopiero

Chociaż z racji tego obawiam się trochę porodu siłami natury

Ahh, Niszka, widzę, że mamy chyba podobny termin

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 12 lis 2013, 16:18
autor: Agu
U mnie już wszystko czeka na malucha

Dokupię pampersy i możemy jechać do szpitala

Aż się nie mogę doczekać
Zazdroszczę jelitka:) Ja mam remisję w sumie od 3,5 roku na Azathioprinie, ale teraz coś się zaczęło dziać. Na szczęście w porównaniu do moich starych zaostrzeń mogę powiedzieć, że to jakieś 5-10 % tego co się działo kiedyś
Tylko trochę się boję szpitala - po moich częstych kiedyś wizytach jakoś mam awersję

Mam nadzieję, że nie trafię na nikogo wrednego

Bo wyjdę stamtąd i urodzę w domu

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 12 lis 2013, 20:28
autor: Truskawka
Dziewczyny trzymam kciuki:)
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 12 lis 2013, 21:32
autor: Agu
A ja wam zazdroszczę, że już macie bobasy w domu

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 12 lis 2013, 21:38
autor: JOANNA86
Agu, Doczekasz sie przeleci jak nic

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 13 lis 2013, 11:18
autor: Agu
Hmm, u mnie nic się jakoś na ten dzień nie zapowiada

Mały pewnie spojrzał, że zimno na dworze i nie chce wyjść

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 14 lis 2013, 10:03
autor: Agu
W sumie szpitala i porodu tak się nie boję jak właśnie personelu

No ale wiadomo, że personel to nieodłączna część szpitala;)
Też mam różne wrażenia jeżeli chodzi o brzuch

Mam skurcze przepowiadające już dość często, zwłaszcza jak dłużej posiedzę;) I na dole brzucha coś jakby lekki ból, trudno to określić;) A mały już naprawdę ma dużo siły i mało miejsca pewnie też - wczoraj tak mnie męczył wieczorem jakby grał mecz
Widzę, że masz szczęście z "mlekiem", ja od 18 tygodnia ciąży mam tę przyjemność

Zdążyłam się już przyzwyczaić bo czasem naprawdę mało tego nie jest

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 14 lis 2013, 11:19
autor: Agu
Wybrane

Dla polskiej połowy rodziny Maksymilian czyli Maks

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 14 lis 2013, 12:58
autor: Agu
Mam nadzieję, że nie będzie bo to już by była złośliwość losu

Ja chyba jestem bardzo do przodu, torbę mam spakowaną od dwóch tygodni już

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 14 lis 2013, 19:18
autor: Agu
Ahh, stanik kupiłam w Tesco:) Wszystko inne (dosłownie) zamówiłam, więc stwierdziłam, że choć jedną rzecz kupię w sklepie jakimkolwiek
