Ciezarowki - jelitowki
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- niunia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 366
- Rejestracja: 27 cze 2006, 21:12
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Gostyń (Poznan)
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
u mnie podobno też córka, ale tylko 1 raz usg to potwierdziło, więc za bardzo się nie nastawiam!!
nie wiem czy ja jestem następna w kolejce, ale czuję się jakby zostało mi jeszcze strasznie duuuużo. Marzy mi się już żeby było po wszystkim
nie wiem czy ja jestem następna w kolejce, ale czuję się jakby zostało mi jeszcze strasznie duuuużo. Marzy mi się już żeby było po wszystkim

-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1007
- Rejestracja: 31 mar 2008, 08:27
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- miasto: bytom
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ciezarowki - jelitowki
Odebrałam wyniki badania krwi i moczu.Wyniki nie za fajne mam niskie żelazo bardzo i wpisaną anemię wizyta z 29 września mam przyśpieszoną na jutro.
Kartoteka założona i poród na 21 kwietnia 2011r.
Kartoteka założona i poród na 21 kwietnia 2011r.
Biorę: Asamax tabl 500mg 2-2-2-2, asamax czopek 0-0-1 ircolon 1-0-1, probiotyk, intesta, nospa. Stan: Zaostrzenie. Waga / Wzrost : 40,5 kg/ 158cm.
- Małgosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 267
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
O! U mnie też będzie Zosia
- ale (mam nadzieję) na koniec listopada albo na początku grudnia.

będzie dobrze 

-
- Debiutant ✽
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 lip 2007, 19:28
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Gostyń
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
Ja też miałam nazwać córkę Zosia
ale później sę okazało, że będzie synek 
Jestem w 33 tc do porodu jeszcze troszkę, ale czasami myślę, że urodzę wcześniej.
Ostatnio bardzo boję się, że urodzę w wc... mam zaparcia, a jak przychodzi czas na wypróżnienie to boję się przeć na stolec, bo mam wrażenie, że i dzieciątko też wyjdzie. Czy tylko ja tak mam?


Jestem w 33 tc do porodu jeszcze troszkę, ale czasami myślę, że urodzę wcześniej.
Ostatnio bardzo boję się, że urodzę w wc... mam zaparcia, a jak przychodzi czas na wypróżnienie to boję się przeć na stolec, bo mam wrażenie, że i dzieciątko też wyjdzie. Czy tylko ja tak mam?
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
moze to rozpuszczalny tylko dlugo sie rozpuszcza 
widzisz żyłkę czy nitke ?

widzisz żyłkę czy nitke ?
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
ze szwami jest tak ze nierozpuszczalne maja postac zylki... a rozpuszczalne sa zwyklymi nicmi, podobnymi do takich do szycia zwyklego.
uwierz mi ze wiele lekarzy sie myli.. i przysylaja pacjentki do zdjecia szwu do szpitala a tu okazuje sie ze to szew wchlanialny. ale oczywiscie u ciebie to rzeczywiscie moze byc zylka.
nie wiem, nie widze tego.
w srodku raczej nie szyjemy zylkami - zylkami szyje sie krocze na zewnatrz.
co do Cerazette - tez mam juz zapasik
uwierz mi ze wiele lekarzy sie myli.. i przysylaja pacjentki do zdjecia szwu do szpitala a tu okazuje sie ze to szew wchlanialny. ale oczywiscie u ciebie to rzeczywiscie moze byc zylka.
nie wiem, nie widze tego.
w srodku raczej nie szyjemy zylkami - zylkami szyje sie krocze na zewnatrz.
co do Cerazette - tez mam juz zapasik

- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
pewnie warto. Cerazette ma tylko to do siebie ze trzeba go zazywac bardzo regularnie, bo inaczej spada skutecznosc..
zalezy jeszcze ile bedziesz karmic piersia, moze do czasu odstawienia lepiej prezerwatywy?
no ale sprobuj na poczatku hormonow, moze nie bedzie zle:)
zalezy jeszcze ile bedziesz karmic piersia, moze do czasu odstawienia lepiej prezerwatywy?
no ale sprobuj na poczatku hormonow, moze nie bedzie zle:)
- Małgosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 267
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
Mam pytanko.
Ostatnio dość szybko zaczęłam się męczyć i dostawać zadyszki po niewielkim wysiłku (typu przejście 100m po płaskim terenie, albo wejście na jedną kondygnację). Zmierzyłam sobie kilka razy ciśnienie i wyniki były ok.135-145/90-95 przy pulsie 95-98 niezależnie od pory dnia. Zastanawiam się czy to może początek nadciśnienia... Wizytę u mojej pani doktor mam dopiero za 2 tygodnie. Myślicie że powinnam ją przyspieszyć, że to już jakiś alarmujący stan?
Pozdrawiam
Małgosia
Ostatnio dość szybko zaczęłam się męczyć i dostawać zadyszki po niewielkim wysiłku (typu przejście 100m po płaskim terenie, albo wejście na jedną kondygnację). Zmierzyłam sobie kilka razy ciśnienie i wyniki były ok.135-145/90-95 przy pulsie 95-98 niezależnie od pory dnia. Zastanawiam się czy to może początek nadciśnienia... Wizytę u mojej pani doktor mam dopiero za 2 tygodnie. Myślicie że powinnam ją przyspieszyć, że to już jakiś alarmujący stan?
Pozdrawiam
Małgosia
będzie dobrze 

- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
a moze masz niedokrwistosc?
mierz sobie cisnienie 3x dziennie, w spoczynku przez pare dni i zobacz jak bedzie sie ksztaltowalo..
do tego czy masz obrzeki na nogach?
mocz ok?
ja sie nabawilam niedokrwistosci i zakazenia ukladu moczowego
biore antybiotyki, furagin, zelazo.. ech 
mierz sobie cisnienie 3x dziennie, w spoczynku przez pare dni i zobacz jak bedzie sie ksztaltowalo..
do tego czy masz obrzeki na nogach?
mocz ok?
ja sie nabawilam niedokrwistosci i zakazenia ukladu moczowego


- Małgosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 267
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
Mocz mam w porządku. Hemoglobina na poziomie 11,2 a żelazo 93 (norma 37-145). Biorę od kilku miesięcy żelazo w tabletkach.
Nogi mam lekko spuchniete. Ale od 2 miesięcy biorę Detralex (cudem zdobyty, m.in. dzięki anetau07) i on poprawia mi krążenie w nogach.
Mierzę sobie ciśnenie 3 x dziennie i zapisuję. Dzisiaj rano mialam najwyższy dotychczasowy wynik: 156/100 p.113.
Kontaktowałam się już telefonicznie w zeszłym tygodniu z moją panią doktor i dzisiaj idę do niej na wizytę. Chyba dostanę jakieś tabletki na obniżenie ciśnienia.
Ale jest jedna dziwna sprawa - zawsze mi się wydawało że jak się ma wysokie ciśneinie to człowiek jest pobudzony (szczególnie przy wysokim pulsie). A mi ciągle chce się spać. Mały wysilek powoduje wielkie zmęczenie - nie adekwatene do włożonej pracy.
Pozdrawiam
Małgosia
Nogi mam lekko spuchniete. Ale od 2 miesięcy biorę Detralex (cudem zdobyty, m.in. dzięki anetau07) i on poprawia mi krążenie w nogach.
Mierzę sobie ciśnenie 3 x dziennie i zapisuję. Dzisiaj rano mialam najwyższy dotychczasowy wynik: 156/100 p.113.
Kontaktowałam się już telefonicznie w zeszłym tygodniu z moją panią doktor i dzisiaj idę do niej na wizytę. Chyba dostanę jakieś tabletki na obniżenie ciśnienia.
Ale jest jedna dziwna sprawa - zawsze mi się wydawało że jak się ma wysokie ciśneinie to człowiek jest pobudzony (szczególnie przy wysokim pulsie). A mi ciągle chce się spać. Mały wysilek powoduje wielkie zmęczenie - nie adekwatene do włożonej pracy.
Pozdrawiam
Małgosia
będzie dobrze 

- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
najlepiej byloby zrobic USG, nie wiem czy lekarka robila?
niestety w przypadku matek karmiacych zostaje tylko Cerazette, oczywiscie jest tez dostepny w innej nazwie handlowej ale jesli chodzi o substancje czynna to to.
Małgosiu dobrze ze idziesz do lekarza
niestety w przypadku matek karmiacych zostaje tylko Cerazette, oczywiscie jest tez dostepny w innej nazwie handlowej ale jesli chodzi o substancje czynna to to.
Małgosiu dobrze ze idziesz do lekarza

- Małgosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 267
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ciezarowki - jelitowki
No i jestem już po wizycie u mojej pani doktor.
Zapisała mi Dopegyt - mam brać po jednej tabletce 2x dziennie. Jeśli to nie pomoże mam (po telefonicznej konsultacji z lekarką) zwiększyć dawkę do 3 tabletek dziennie.
Pierwszą tabletkę wzięłam wczoraj wieczorem i rano ciśnienie lekko mi spadło - z 156/100 do 148/97, ale nadal wynik nie jest zadowalający. Ale nie ma co - po jednej tabletce cudów się nie spodziewałam. Pobiorę ten Dopegyt kilka dni i zobaczę czy coś da.
No i oczywiście nadal mierzę sobie ciśnienie i zapisuję.
Pozdrawiam
Małgosia
Zapisała mi Dopegyt - mam brać po jednej tabletce 2x dziennie. Jeśli to nie pomoże mam (po telefonicznej konsultacji z lekarką) zwiększyć dawkę do 3 tabletek dziennie.
Pierwszą tabletkę wzięłam wczoraj wieczorem i rano ciśnienie lekko mi spadło - z 156/100 do 148/97, ale nadal wynik nie jest zadowalający. Ale nie ma co - po jednej tabletce cudów się nie spodziewałam. Pobiorę ten Dopegyt kilka dni i zobaczę czy coś da.
No i oczywiście nadal mierzę sobie ciśnienie i zapisuję.
Pozdrawiam
Małgosia
będzie dobrze 
