To też miałam na myśliobyty.z.cu pisze:Niektórym to kojarzy się z "bezstresowym " wychowaniem, a potem na garnuszek rodziców.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
To też miałam na myśliobyty.z.cu pisze:Niektórym to kojarzy się z "bezstresowym " wychowaniem, a potem na garnuszek rodziców.
Właśnie takie podejście mamy do sąsiadów - szkoda tylko, że z ich strony jest inaczej i najchętniej to wszystko by o nas wiedzieli...S_Gosia pisze:mam tak samo - dzień dobry i wystarczy za cały kontakt
Z boku, z perspektywy postronnej osoby może mogłoby to tak wyglądać, ale ja za dobrze znam tę sąsiadkę.obyty.z.cu pisze:więc takie dowiadywanie się to raczej nie element "detektywistyczny", ale często zwykła ludzka ciekawość jak to się u innych dzieje
Bizonik pisze:Wogole dziwią mnie tacy ludzie. Kupiła dzialkę na granicy lasu, wycieła wszystkie drzewa, spactfikowala całą działkę. Ogrodziła się płotem zamontowała odstrasZacze na kuny i krety. Założyła kamery i czujki wokól domu. Przez ostatnie dwa lata jest co weekend ale nie widać aby wychodziła z domu. Po co takim ludziom dom na wsi, blisko natury.? Ja się cieszę jak w moich bydkach lęgowych zagnieździły się sikory. Jak dzięciął kradnie psom chrupki. A ona tępi wszystko chemią i elektroniką.
My to chyba tak pomiędzyBizonik pisze:Ja nie wyobrażam sobie bycia aspołecznym
My tak samo, mamy po prostu dość ludzkiej głupoty i wścibstwa. Ja tam wolę akurat SzwajcarięNoelia pisze:My to chyba tak pomiędzy
Najchętniej to byśmy się kompletnie odcięli od sąsiadów i wszystkich ludzi wokół.
Dla nas idealny byłby teren tak wielki, żeby sąsiedzi byli na tyle daleko, by nie mieć z nimi zupełnie żadnego kontaktu.
I taki jest nasz cel, może kiedyś się uda.
I właśnie wysoki mur z kamieni, kamery. Najlepiej jeszcze fosa dookoła
Albo własne jezioro z wyspą pośrodku i tam ukryty w lesie domek, jak w Finlandii - szczyt marzeń!
Totalnie aspołeczni to nie jesteśmy, mamy znajomych i przyjaciół.
Ale w domu chcemy mieć azyl, chcemy się odciąć od ludzi, żeby nikt się nie wtrącał.
Nikogo nie widzieć i żeby nas nikt nie widział.
My od dziś nad morzem. Jest cieplutko, ale słońca za wiele też nie ma - akurat Pomorze Zachodnie za lekkimi chmurkami. Nam to nie przeszkadza... jest rewelacyjnie choć mega gorąco jak na Bałtyk.obyty.z.cu pisze:i nadeszły upały...
Cieszą się Ci, co nad wodą, nad morzem, nad jeziorem, nad rzeką, a ja siedzę w domu kombinując tylko co by tu jeszcze ....
Aż strach co będzie jutro, kiedy będe musiał opuścić te moje chłodne klimaty domowe
Ale błogoPandziaak pisze:Odpoczywam
A taki widok mam z tarasu
Wszystko, co dobre, tak szybko się kończy...Pandziaak pisze:Niestety jutro już koniec wypoczynku.
Zapewne zwykła jelitówka, oby przeszło do jutraBizonik pisze:U mnie właśnie zaczyna się urlop a od wczoraj biegunka, ból gardła i 37,8 temp.