odchudzanie
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- funia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 521
- Rejestracja: 25 sty 2006, 11:30
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: odchudzanie
ja bym chciala schudnac z dwa kilo do kwietnia...i wcale nie jest tak latwo!
chyba zaczne po nowym roku, moze na poczatek odstawie slodycze:)
chyba zaczne po nowym roku, moze na poczatek odstawie slodycze:)
- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: odchudzanie
jak najbardziej odstaw słodycze
i napewno jak będziesz jadła regularnie i małe porcje za to częściej to te 2 kilo samo się schudnie
należy jeść co 3-4 godziny i nie jeść jakiś bomb kalorycznych , bo gdy choć trochę poziom cukru spadnie po takiej bombie , to mamy wtedy wilczy apetyt. pij dużo wody , bez dodatków , no może z cytryną ale bez cukru ,




RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ 

-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: odchudzanie
no to jest dziwne właściwie, bo ja prawie nie jem słodyczy, ani innych pustych kalorii, w ogóle mało jem
2-3 posiłki dziennie dosyć skromne one są, wodę piję bez gazu i jakichś ulepszaczy, herbatę zieloną piję i tak już z miesiąc i na aerobik chodzę, i nie widzę żadnych efektów
to może po tych sterydach coś mi się poprzestawiało
i dlatego nie mogę schudnąć 




- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: odchudzanie
sterydy zatrzymują wodę w organizmie i to może ta woda się ciebie tak trzyma , no na to nistety rady nie mam , jedynie poczekać
a z tymi posiłkami to nie do końca chyba dobrze jesz . bo powinno się jeść 4-5 posiłków dziennie , w regularnych odstępach, bo nawet jak jesz te dwa małe posiłki to organizm sobie wszystko zostawia bo wie że szybko paliwa nie dostanie , więc tak co 3-4 godziny powinno się coś przegryść czasem w sumie wychodzi nam więcej jedzenia ale tak już jest że na tym łatwiej schudnąć , organizm to cwana bestia
a z tymi posiłkami to nie do końca chyba dobrze jesz . bo powinno się jeść 4-5 posiłków dziennie , w regularnych odstępach, bo nawet jak jesz te dwa małe posiłki to organizm sobie wszystko zostawia bo wie że szybko paliwa nie dostanie , więc tak co 3-4 godziny powinno się coś przegryść czasem w sumie wychodzi nam więcej jedzenia ale tak już jest że na tym łatwiej schudnąć , organizm to cwana bestia
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ 

-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: odchudzanie
no ja wiem że jak się tak je jak ja teraz, to organizm sobie robi zapasy i zwalnia przemiana materii, tylko że jakoś nie mam apetytu za bardzo, taka zatkana się czuję
a co do sterydów to skończyłam z nimi w czerwcu, to woda już powinna dawno ze mnie zejść chyba
będę się starać jeść tak jak piszesz manka w sumie np zjedzenie jabłka to też już posiłek no nie?

a co do sterydów to skończyłam z nimi w czerwcu, to woda już powinna dawno ze mnie zejść chyba

będę się starać jeść tak jak piszesz manka w sumie np zjedzenie jabłka to też już posiłek no nie?

- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: odchudzanie
po pierwsze- fakt woda już powinna z ciebie zejść
a jabłko to jak najbardziej posiłek , tylko trzeba pamiętać że owoców nie należy jeść po południu , marchewkę polecam albo pomidory
ja tak robię że jak już wytrzymać nie mogę nawet w nocy to pomidorka wtrząchnę
żeby nie było to łatwo się komuś doradza, ale ze stosowaniem tego to już gorzej
choć wszystkie moje rady sprawdzone są prze ze mnie osobiście jakiś czas temu i to ze skutkiem jak najbardziej pozytywnym
no i teraz (trochę dzieki tobie ) postanowiłam się za siebie wziąć - znowu-
choć okres przed i świąteczny to raczej dobra pora na odchudzanie nie jest , ale z drugiej srtony jak się waży tyle co ja to każda pora jest dobra
a jabłko to jak najbardziej posiłek , tylko trzeba pamiętać że owoców nie należy jeść po południu , marchewkę polecam albo pomidory
ja tak robię że jak już wytrzymać nie mogę nawet w nocy to pomidorka wtrząchnę

żeby nie było to łatwo się komuś doradza, ale ze stosowaniem tego to już gorzej

choć wszystkie moje rady sprawdzone są prze ze mnie osobiście jakiś czas temu i to ze skutkiem jak najbardziej pozytywnym
no i teraz (trochę dzieki tobie ) postanowiłam się za siebie wziąć - znowu-

choć okres przed i świąteczny to raczej dobra pora na odchudzanie nie jest , ale z drugiej srtony jak się waży tyle co ja to każda pora jest dobra

RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ 

-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: odchudzanie
dzięki za Twoje rady
cieszę się że mogłam być motywacją do odchudzania
damy rade, jak nie teraz to po świętach

cieszę się że mogłam być motywacją do odchudzania

damy rade, jak nie teraz to po świętach

- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: odchudzanie
jak najbardziej
może razem damy radę
dobrą metoda jest prowadzenie dzienniczka w ktorym zapisuje się wszystko naprawdę
wszystko co się je i ile się ćwiczy
ja tam nie czekam do po świąt , już zaczęłam

może razem damy radę


ja tam nie czekam do po świąt , już zaczęłam

RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ 

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 197
- Rejestracja: 03 lip 2007, 19:56
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: ITALIA
Re: odchudzanie
super ten kalkulator. mam niby prawidłową wagę ale jednak okrąglutki jestem. mam nadzieje że to od sterydów i "na prawdę" tak nie wyglądam. i jak zejdę (oby jak najszybciej) ze sterydów to będę wyglądał jak normalny niespuchnięty człowiek. PS przed chorobą zawsze byłem grubiutki i cały czas chciałem się za siebie brać i sie odchudzać. biegać, ćwiczyć, mniej jeść ale oczywiście nic mi z tego nie wychodziło. Ale i tak wam życzę sukcesów w odchudzaniu jeśli musicie. a jeśli nie to zostawcie sobie tłuszcze na czarną godzinę. (to jest w sumie trochę komfort że nie musimy teraz walczyć z tłuszczem i że jesteśmy usprwiedliwieni z nadmiaru kilogramów bo musimy coś mieć w zanadrzu na zaostrzenie) 

- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: odchudzanie
fajne podejście do sprawy
ale ja jednak muszę i to dużo zrzucić 
napewno , jak odstawisz sterydy , będziesz wyglądał lepiej
a pozatym cały czas rośniesz więc zdążysz się jeszcze wyciągnąć w górę a wtedy obwód się zmniejszy
przynajmniej tak powinno być 


napewno , jak odstawisz sterydy , będziesz wyglądał lepiej



RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ 

Re: odchudzanie
ja w ramach odchudzania zaczęłam ćwiczyc
potem po świetach ogranicze jedzenie ![cwaniak ;]](./images/smilies/cwaniak.gif)
![cwaniak ;]](./images/smilies/cwaniak.gif)
![cwaniak ;]](./images/smilies/cwaniak.gif)
-
- Debiutant ✽
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:37
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
do Natalki
Natalko co to znaczy schudnąć, według Ciebie?? Zmiana na wadze nie jest tak istotna. Zobacz ja np. od 1,5 roku chodzę systematycznie na siłownię. Przed zapisanie przy wzroście 185-186cm ważyłem chyba 77kg (ciężko to dokładnie powiedzieć bo zależy na jakiej wadze się ważyłem ale mniejsza z tym) teraz po 1,5 roku ważę 78kg, co to oznacza, że cyferki na wadze nic Ci nie mówią ważne są proporcje ciała, a o nich waga Ci nie powie. W moim przypadku waga wzrosła, ale co najważniejsze sylwetka nabrała
proporcji, tzn. zero brzucha (mało tego, nie dość, że płaski to w dodatku zauważalne są na nim każde mięśnie) i szerzej na górze. Jedno co chciałem powiedzieć, odradzam suplementy, źle dobrane zrobią krzywdę, nawet na całe życie, a w niektórych przypadkach jak moim mogą pogarszać efekty ćwiczeń poprzez częste wypróżnienia, które doprowadzają do wyjałowienia organizmu. Ćwicz "na sucho" a po jakimś czasie gdy spojrzysz w lustro będziesz z siebie dumna, że zawdzięczasz to tylko sobie. Pamiętaj systematyczny trening tylko skutkuje. Jeśli chcesz zrzucić tylko z jednej części ciała to właśnie ją ćwicz, polecam bieżnię (ważne!!! min 30min. tj. zupełne minimum jeśli chodzi o bieżnię, optymalny czas to 45 - 60 minut)
Pozdrawiam i życzę wszystkim zapału do ćwiczeń

Pozdrawiam i życzę wszystkim zapału do ćwiczeń
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: odchudzanie
jasne, wiem o tym, że ważniejsze są obwodyRibo pisze:co to znaczy schudnąć, według Ciebie?? Zmiana na wadze nie jest tak istotna


tak, bieganie i marsze to chyba najskuteczniejsze metody, żeby wysmuklić sylwetkę a przy okazji nabrać kondycjiRibo pisze:polecam bieżnię
![cwaniak :]](./images/smilies/cwaniak.gif)

Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
-
- Debiutant ✽
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:37
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re Natalka
Natalka podczas ćwiczeń wyszczuplających i odchudzających bardzo ważne jest tętno. Chodzenie po chodniku nic nie da. Na bieżni ustawiasz wysokie tępo marszu i je cały czas utrzymujesz, nie masz przerw np. na przejście na drugą str jezdni, dzięki temu spalana jest tkanka tłuszczowa. Tętno w Twoim wieku podczas ćwiczeń powinno być utrzymywane o ile dobrze pamiętam na poziomie 160 -180.
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: odchudzanie
no ja myślę że jednak daRibo pisze:Chodzenie po chodniku nic nie da

kiedyś biegałyśmy, maszerowałyśmy i jeździłyśmy na rolkach z kumpelką i były efekty widoczne

moje tętno w spoczynku jest dość nędzne, chyba z 82, to jak mi tak podskoczy, to pikawę rozsadziRibo pisze:Tętno na poziomie 160 -180.

Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka