

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Nie wiem do jakiego stopnia dochodziła Wasza awantura, ale powiedz kto z nas nigdy się nie kłócił? Zawsze mógłbyś coś znaleźć w przeciągu dwóch miesięcy co mogłoby wywołać zaostrzenie..jeden typek mnie wkurzal przez chyba 3 tyg, byly tylko slowne wymiany, ale kiedy juz zbieralo sie na rekoczyny, wtedy mnie dopadlo zaostrzezenie- mialem tylko biegunke i bole brzucha, pozniej troche spokoju( zemste odlozylem sobie na pozniej, ale juz nie zdazylem), cu zmoglo mine 2 mies pozniej- silnym zaostrzeniem
Mam nadzieje ze ja tez bede mogl na to poczekackasia88 pisze: Teraz szkoda czasu na zastanowienia, poczekam, aż naukowcy sami na to wpadną
To tak jak u mnie. Teraz jak sie popatrze wstecz jak człowiek żył to sie za głowe łapie jak tak można było. Ale jak tu zostało juz powiedziane przyczyn dokładnych nie zna nikt, można tylko gdybać.Rudi pisze:dieta, zły tryb życia, zarywanie nocek, za dużo stresu, nieracjonalne odżywianie...no i prędzej czy później to wszystko musiało "wyjść"...