Błagam o pomoc!

[mgiełkaa]

ja to nawet cieszyłam się, że schudłam....
Niektórzy myśleli, że mam anoreksję...być może tak było...

[Mamcia]

To jest naprawdę do szybkiej interwencji, a nie samopomocy.

[Natalia mini]

Otóż dziś postanowiłam, że pojadę załatwić sprawę do urzędu, a potem wcisnę się jakoś do lekarza. Idąc na przystanek dość szybko źle się poczułam. Myślałam, że to z niewyspania. Ale jak doszłam na przystanek i stanęłam to nie mogłam złapać tchu. W sobotę zdarzyła mi się podobna sytuacja. Zaczęłam bardzo szybko oddychać przez usta. Ogarnęło mnie uczucie lęku, że zaraz umrę. W głowie kręciło się niemiłosiernie. Spociłam się strasznie. Usiadłam na ławce. Trwało to chwilę. Ale doszłam wreszcie do siebie. Dodam, że obecnie jestem chora i mam zapalenie oskrzeli. Mamcia, uważasz, że niezbędny jest pobyt w szpitalu? Mam teraz szkolenie i muszę je odbyć! Nie wiem, co mam robić, bo czuję się coraz gorzej i to chudnięcie. Czy będę musiała przejść kolonoskopię? Może wystarczy, że zacznę brać asamax w czopkach i tabletkach na nowo. I badanie krwi oraz tarczycy. Boje się, że szpital wykluczy mnie ze szkolenia.

[dethleffs]

kilka lat temu miałem podobne objawy, do tych , ktore opisujesz. Dusznosci, brak powietrza, stawałem nawet przy otwartym oknie oddychając bardzo głęboko, ale jakby to napisać - bezefektywnie czułem, ze sie duszę i prawię popadałem w panikę. Piszesz tez, ze masz astmę, u mnie był to efekt duużej anemii. Tak czy inaczej śmigaj do lekarzowni, pal diabli szkolenia, przy niedotlenionym umyśle wiele Ci i tak nie zostanie w pamięci , a niedajboże padniesz gdziś jak kawka

[CAMPARI34]

Od pewnego czasu wiele robiłam ze swoją psychiką w nadziei, że będę mogła żyć bez leków, gdyż znam taki przypadek. Po 3,5 roku odstawiłam wszystko.

ja też doszłam do takiego wniosku żeby się nie denerwować nie stresować i leków nie trzeba będzie brać
w maju tego roku jednak bóle wróciły i to taki dosyć mocne poleciałam do szpitala zrobili mi badanie krwi stwierdzili że parametry chorobowe się zwiększyły i dali sterydy
znowu brałam je znowu bóle przeszły znowu przestałam brać pentaze
ale miałam teraz wizytę w piątek w szpitalu [wysłali zaproszenie na badanie kości]
lekarz pytał czy biorę pentaze ja skłamałam że tak że 2 tabletki dziennie
wtedy on mi że to już były ostatnie sterydy jakie brałam bo że one bardzo niszczą kości i jak znowu mi choroba wróci to zbierze się konsylium i będą myśleć nad innym leczeniem dla mnie kurde tak się wystraszyłam że zaczęłam brać tą pentaze bo co zrobię jak znowu zacznie boleć?
ja myślałam że zawsze jak boli mocno sterydy dają i po sprawie kurde

[Mamcia]

Moim zdaniem, to raczej nie od jelita - chyba, że masz zespół złego wchłaniania na tle np Crohna lub nierozpoznanej celiakii. Koniecznie weź skierowanie na krew oraz zacznij pić preparaty żywieniowe, to może trochę pomoże.
Jesteś bardzo niedożywiona i pewnego dnia może cię pogotowie zabrać z ulicy. Dlatego są rzeczy ważne i ważniejsze.
Nie daj sobie wmówić anoreksji - bo jej nie masz.

[genus]

Dusznosc, zawroty glowy, puchniecie konczyn dolnych, poty - to wszystko klasyczne objawy powaznego niedozywienia, zaburzonej rownowagi elektrolitowej, anemii. Nie ma na co czekac, koniecznie do lekarza. I nie ma co sie bac i martwic na zapas, moim zdaniem i tak tu nie ma co dywagowac, bo bez lekarza sie dziewczyno jeszcze wykonczysz.

[obyty.z.cu]

Boje się, że szpital wykluczy mnie ze szkolenia.

hm.. my tutaj wszyscy boimy sie,ze choroby Ciebie wyklucza z aktywnosci na dluzej wogole !
Im szybciej zadzialaja lekarze tym lepiej i nie łódz sie ,ze ktos podpowie leki ktore pomoga.
Tu potrzeba jak pisze Mamcia pomocy ,konkretnego diagnozowania.
Objawy o ktorych piszesz sa naprawde .... wolaniem organizmu o pomoc !
i nie ma nic ważniejszego na tę chwile !
Każdy dzien zwloki moze byc naprawde powodem pozniejszych trudnosci w leczeniu, a byc moze i nieodwracalnych zmian !
Naprawde nie czekaj,idz do lekarza !

[mgiełkaa]

I tak jak Mamcia napisała: nie daj sobie wmówić anoreksji.
Nie zastanawiaj się, jak najszybciej idź do lekarza.
Praca będzie, a Ciebie może już nie być.... .
Są rzeczy ważne i ważniejsze-święte słowa.

[Natalia mini]

Dziękuję za odpowiedzi.

Dziś zjadłam bardzo dużo. Plus wypiłam Nutridrinka. Łącznie wyszło ok 2900 kcal. Dziwne jest to, że byłam w wc dwa razy. Rano i przed chwilą. Nie mam biegunek. Wypróżniam się normalnie. Niestety wciąż mam uczucie pustki w jelitach i strasznie zapadnięty brzuch mimo jedzenia!!! Poza tym piję bardzo dużo płynów. Pilnuję, by były to, co najmniej 2 litry dziennie. Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje. Cały czas mi gorąco. Serce wali jak oszalałe. Ważyłam się dziś. Od soboty schudłam kolejny kilogram. Obecnie 45 kg.
Jutro idę do lekarza. Ale póki mnie nie zbadają i nie wystawią diagnozy to chyba umrę z niedożywienia. Jeszcze w szpitalu w Gorzowie są straszne warunki. Kolonoskopia odpada, bo mam zapalenie oskrzeli. Poza tym, nie przetrzymam tego. Nie mam siły głodować! Jedząc mam wrażenie, że zaraz umrę.
Jestem załamana!

[dethleffs]

jest tam u Ciebie ktoś, kto Cię popilnuje? żebyś nam tu nie zeszła

[Natalia mini]

Istnieją ludzie,którzy się o mnie martwią i zrobiliby dla mnie wiele, ale oni mają własne życie. Mamy mój stan nie interesuje za bardzo. Zresztą nie mogę niczego od nikogo oczekiwać.

[dethleffs]

mi chodzilo o to, czy tam nie nocujesz sama ? a nie o zainteresowania czy hobby Twojej rodziny

[Piciu]

No nas mniej dzieli kilometrów Natalia.....

[Natalia mini]

To pewnie ważne, więc napiszę. Mam powiększone węzły chłonne. Po prawej stronie poniżej pachy trzy pod rząd. Mają po 1 cm. Z drugiej strony mam jeden. Na szyi dwa. Pachwiny- mam wrażenie, że jest tam najwięcej, jakby takie skupiska. Nie bolą. Zauważyłam te pod pachami z dwa tygodnie temu. Nie zniknęły. Niby mówi się, że jestem taka chuda, więc po prostu je widać lub można wyczuć. Sama nie wiem. Ale jak się okazuje na "światło dzienne wyszły" tylko niektóre.


Ps. dziękuję za wszystkie odpowiedzi. I nie martwcie się mną. Będę uważała.