Choroba zaczęła ujawniać się w lutym tego roku. Żadnych krwawień widocznych gołym okiem (nie robiłam badan na krew utajoną) Jedynym niepokojącym objawem były wodniste lub luźne wypróżnienia. - tylko z samego rana zaraz po przebudzeniu 1 -2 razy w ciągu krótkiego czasu.zero bólu ..nic więcej. Zdecydowałam sie na kolo bo minęło pół roku a ja dalej miałam ten problem. morfologia wyszła ok ale OB 32, mniej więcej w tym czasie -na przestrzeni 2 m-cy straciłam trochę na wadze ok 3-4 kilo. Po kolonoskopi bardzo się przestraszylam


sprecyzowałam tytuł wątku