Witajcie,
piszę ponieważ czuję się totalnie skołowana.
Powiedzmy, że choruję od 10 lat, diagnozę miałam po miesiącu krwawej jatki: Colitis Ulcerosa, postawiona na podstawie rektoskopii. Później wlew kontrastowy nie wykazał zmian w innych częściach jelita więc kolonoskopii nie było. Szybko zareagowałam na leki i poczulam się zdrowa.
Potem przyszło prawdziwe zaostrzenie.
Biegunka, krew, stawy, gorączka.
Kolonskopia - zmiany do 30cm.
Potem długo dochodziłam do siebie.
Były bóle stawów, zapalenie tęczówki i lekke kłpoty jelitowe.
W kocu koniec.
2 ciąże, prawie bez leków - i piękna remisja po antydepresantach.
W końcu postanowiłam wziąć byka za rogi, łykać tabletki i zrobić kolo
i tu niespodzianka!
Liczne polipy pseudozapalne, zmiany w j. cienkim i grubym, z przerwami,
wygląda to na Crohna? I dlaczego dopiero teraz, kiedy się czuję prawie zdrowa?
czy ktoś to rozumie??
Ale o co chodzi?:(..
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 416
- Rejestracja: 19 mar 2011, 14:13
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Maz.
- Kontakt:
Re: Ale o co chodzi?:(..
na takie pytania jest trudno odpowiedzieć. Ale jeśli są zmiany w jelicie cienkim to nie jest to tylko CU. Może warto zweryfikować diagnozę a tym samym postępowanie wobec siebie by ułatwić sobie życie poprzez poprawę swojego zdrowiapanbubka pisze: I dlaczego dopiero teraz, kiedy się czuję prawie zdrowa?

Salofalk 3x1g, Multivitamina High Potency, Witamina D3 7000IU, Omega 3 - 3 g, LDN 4.5 mg, lipolic acid 600 mg, probiotyk. momentami melatonina 1-5 mg.
Jednej rzeczy nauczyłem się w moim długim życiu: że cała nasza nauka w konfrontacji z rzeczywistością wydaje się prymitywna i dziecinna - a jednak jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy. (Albert Einstein)
Z czasem zrozumiesz, że 3 rzeczy się liczą: zdrowie, miłość i.... (Obyty z CU)
Jednej rzeczy nauczyłem się w moim długim życiu: że cała nasza nauka w konfrontacji z rzeczywistością wydaje się prymitywna i dziecinna - a jednak jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy. (Albert Einstein)
Z czasem zrozumiesz, że 3 rzeczy się liczą: zdrowie, miłość i.... (Obyty z CU)
- panbubka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 24 wrz 2012, 13:37
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ale o co chodzi?:(..
Niestety:( Moja koleżanka - lekarka ładnie to ujęła, mówiąc - idzie w kierunku Cronha. Szczerze podłamało mnie to, jak do tej pory, wszyscy zgodni byli, że jest dobrze bo niewielki odcinek jelita jest zajęty i pewnie tak zostanie. A pierwsze objawy kliniczne były "jednoznaczne" - CU.
Dziwi mnie też "nieokreślone" po histopatologii.
A najgorsze jest to, że do tej chwili czułam się zdrowa. Naprawdę, jedząc wszystko, tabletki ...różnie i praktycznie bez objawów kibelkowych...
Do gastro jestem umówiona dopiero 5 listopada, będę się starać o weryfikację diagnozy.
Pozdrawiam
[ Dodano: 06-11-2012 ]
I stało się...mam nową diagnozę - jednak Leśniowski-Crohn. Nie powiem żebym się nie spodziewała ale miło nie jest
Dziwi mnie też "nieokreślone" po histopatologii.
A najgorsze jest to, że do tej chwili czułam się zdrowa. Naprawdę, jedząc wszystko, tabletki ...różnie i praktycznie bez objawów kibelkowych...
Do gastro jestem umówiona dopiero 5 listopada, będę się starać o weryfikację diagnozy.
Pozdrawiam
[ Dodano: 06-11-2012 ]
I stało się...mam nową diagnozę - jednak Leśniowski-Crohn. Nie powiem żebym się nie spodziewała ale miło nie jest
