Witam

[Libia]

W 2014 r zdiagnozowano wzjg. Tak na prawdę chorowałam na tę chorobę od dwóch lat. Chodziłam do lekarzy, do specjalistów i żaden nie potrafił mnie prawidłowo zdiagnozować, choć objawy były oczywiste. Wszystko wyjaśniło się kiedy trafiłam do szpitala z poważną anemią (6,3) wymagającą transfuzji. Tam wykonano kolonoskopię i postawiono prawidłową diagnozę. Dostałam encorton, brałam dwa miesiące i wreszcie ku mojej radości osiągnęłam remisję. Radość trwała krótko bo tylko dwa miesiące. Potem zaś faza aktywna przez rok czasu. Potem trafiłam pod skrzydła programu testującego nowy lek. Mnie nie przyniósł ulgi. Wreszcie dostałam Pentase i Imuran. Nareszcie remisja..... krótko bo tylko 2 msc i znów jestem w punkcie wyjścia z tym że do tego doszło zapalenie stawów rąk, nadgarstków, łokci, barków, kolan, stóp, ból kręgosłupa, osłabienie i stan podgorączkowy. Ból kręgosłupa utrudnia mi sen, z każdym dniem czuję większe osłabienie. Nie wiem gdzie się udać. Mam skierowanie do reumatologa bo rodzinny lekarz stwierdził że może to być rzs. W poniedziałek 9.11 mam wizyte u reumatologa

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[chrzanovy]

Libia, witaj no to cie przeorało. W temacie stawów i kręgosłupa, wydałem mnóstwo kasy na marne i nic...az trafiłem do masażysty refleksologa i chodze co tydzien, jest rewelacyjna poprawa. masaż pleców i rąk u mnie bo problemy ze stawami barkowymi i łokciami. Jest genialna poprawa polecam. to połączenie masazu z czymś co można nazwac w duzej przenosci akupunkturą, tylko masażysta sam wie gdzie naciskac na nerwy i nie uzywa zadnych igieł. dodatkowo genialnie relaksuje

[karolek0303]

hej, a może trzeba zmienić lekarza? albo starac sie o inną biologie?

[obyty.z.cu]

i znów jestem w punkcie wyjścia z tym że do tego doszło zapalenie stawów rąk, nadgarstków, łokci, barków, kolan, stóp, ból kręgosłupa, osłabienie i stan podgorączkowy. Ból kręgosłupa utrudnia mi sen, z każdym dniem czuję większe osłabienie. Nie wiem gdzie się udać. Mam skierowanie do reumatologa

Witaj !
Zaostrzenie w CU często wcześniej poprzedzają właśnie takie "bonusy" bólowe.
Reumatolog wskazany,ale to nie koniecznie musi być RZS.
Z mojej historii i bogatej wersji odwiedzin u specjalistów, wyszło,że jest zaostrzenie w jelicie = skutki uboczne czyli bóle stawowe,kręgosłupa,sztywnienie palców czy nadgarstka i inne objawy,np. oczy..
Pomogała doraźnie fizykoterapia,a tak po prawdzie dopiero Poradnia Leczenia Bólu i super lekarz anestozjolog.Całość zmieniła się po usunięciu jelita grubego,skończyły sie te chroniczne ciągle bóle i branie Tramalu.
Wniosek: nie ma stanu zapalnego jelita,nie ma innych bóli
(powiedzmy,bo inne choroby też aplikują co nieco,ale to inna historia ).

[Libia]

Obawiam się jeszcze anemii. Zawsze przy fazie aktywnej cu towarzyszy mi anemia. Z dnia na dzień opadam z sił. Podniesienie np 3 l. garnka z zupą na mnie zajętych bólem palcach powoduje ból w klatce a serce wali jak młot. Tak też miałam w ub roku przy ciężkiej anemii. Dzisiaj robiłam badanie krwi jutro będę znać wyniki.

Przy okazji dziękuję za zainteresowanie moim tematem. W dobie facebooka wiele forów upadło z powodu braku aktywności użytkowników którzy uznali wyższość facebooka nad forum.

[eliszka]

.Całość zmieniła się po usunięciu jelita grubego,skończyły sie te chroniczne ciągle bóle

Wniosek: nie ma stanu zapalnego jelita,nie ma innych bóli

Potwierdzam. Ja też miałam bóle stawów. Bolały mnie zwłaszcza kolana. Codzienne czynności sprawiały ból, a czasami budziłam się w nocy, bo bolało tak bardzo, że nie mogłam spać i tylko płakałam, żadne przeciwbólowe na to nie pomagały. Teraz, po wyłonieniu stomii czasem zabolą kolana, gdy za długo kucam lub klęczę, ale taki ból to pikuś w porównaniu do poprzedniego, sprzed operacji.

Zawsze przy fazie aktywnej cu towarzyszy mi anemia. Z dnia na dzień opadam z sił.

Ja całymi dniami ciągle bym spała. Miałam hemoglobinę poniżej 9. Niestety musiałam chodzić do pracy, za to w domu byłam jak flak. Chodziłam spać razem z dziećmi o godz.19. Zaniedbałam domowe obowiązki, bo po prostu nie miałam siły. I ciągle byłam zła i poddenerwowana. To odbijało się na całej mojej rodzinie:(

[Libia]

hej, a może trzeba zmienić lekarza? albo starac sie o inną biologie?

Z lekarzami to mam długą historię. Owszem zmieniłam lekarza ale wizytę do niego mam ustaloną dopiero na maja przyszłego roku. Niestety do Pana docenta terminy wizyt są przeogromnie odległe.
Mój przypadek nie kwalifikuje się do leczenia biologicznego. Z kolonoskopii wynika że nie mam owrzodzeń tylko rany

[eliszka]

Niestety do Pana docenta terminy wizyt są przeogromnie odległe.

To może wizyta prywatna? Ja za każdym razem, gdy zmieniałam lekarza, najpierw umawiałam się prywatnie. Bo faktycznie na kasę chorych terminy są kosmiczne. Szarpało to moją kieszeń, ale cóż..

[Libia]

Obecnie mam prywatną wizytę do reumatologa. Zobaczę co mi powie. Jeśli okaże się, że bóle stawów mają związek tylko z cu, to pójdę na prywatną wizytę. Teraz dużo zależy też od wyników badań, morfologii

[Orzelek]

Cześć

[chrzanovy]

Przy okazji dziękuję za zainteresowanie moim tematem. W dobie facebooka wiele forów upadło z powodu braku aktywności użytkowników którzy uznali wyższość facebooka nad forum.

...a ja bardzo lubie nasze forum, miło zaglądnąć po przerwie. FB ma zalety i wady. Tutaj dyskusja idzie zupełnie inaczej. na FB denerwuje mnie to ze nawet na grupach wsparcia zawsze trafi sie jakiś mega mózg który jest alfą i omegą i nie ma opcji żeby uznał że nie ma racji. A najbardziej denerwuje mnie tam bezmyslnosc ludzi, wydaje sie im że jesli im sie cos przydażyło to jest to już jedyna możliwa droga i idiotycznie wprowadzają innych w błąd. A prawda jest taka ze ile ludzi tyle przypadkow. I jesli ktoś ma złe doswiadczenie z lekarzem czy szpitalem to nie stanowi to już o zupełnym przekreśleniu tego lekarza itd. Jednemu pomoze innemu nie.... itd sorry za wywód, ale taką mam refleksję

[Anette28]

Witaj,
widzę, że na te nasze choróbska nie ma ograniczeń wiekowych, jednym słowem nie znasz dnia ani godziny

[leila]

witaj

[Agness]

Witaj

[deth]

cześć