CU, CD i inne zapalne choroby jelit

Mnie osobiście intryguje jak sie to zakłada. :E Też mnie to intrygowało, dopóki nie zrobiłam sobie kiedyś prymitywnego modelu (uszytego z... ręczników papierowych :lol:) i okazało się, że nie ma z tym żadnych problemów. Worek wsuwa się w osłonkę przez okrągły otwór z jej tylnej strony, a potem on s...

W dniach 5-7 października 2012 w Baranowie Sandomierskim odbędą się obchody Światowego Dnia Ludzi ze Stomią.

Artykuł na ten temat: Z całego kraju i zagranicy przyjadą do Baranowa Sandomierskiego. Chcą lepiej pomagać pacjentom ze stomią.

Kolorystycznie dobrane do bielizny, kontrastowe, wesołe lub zupełnie zwariowane. Wymyślone, byśmy lepiej czuli się sam na sam z naszą stomią i w sytuacjach, gdy ktoś inny musi oglądać nasz brzuch... i w chwilach najbardziej intymnych. Mam zamiar szyć podobne dla polskich stomików – najpierw na próbę...

Witaj!
Podjęłaś jedynie słuszną decyzję!

Śluzówkę kikuta miałam i mam w takim stanie, że lekarze mówią że odtworzenie byłoby trudne i ryzykowne. A ja nie chcę ryzykować, ani kolejnej ciężkiej operacji, która nie jest konieczna dla mojego życia i zdrowia, ani rozpadnięcia się zespolenia i jeszcze kolejnej operacji, ani powrotu do biegunek i...

Chudziakowa pisze:na koniec wyskoczył z dietą bogato resztkową i że powinnam jeść 2 łyżki otrębów pszennych i powinno być ok.

No tak, specjalista od NZJ. Przecież "wiadomo", że wszystkie choroby jelit się biorą z tego, że się je za mało błonnika. Wystarczy oglądać reklamy telewizyjne, by to wiedzieć!

Dla mnie operacja usunięcia jelita grubego była dopiero początkiem życia na nowo. Wcześniej był koszmar. Operacja zmieniła jakość mojego życia diametralnie na lepsze, i to "mimo" tego, że mam stomię na stałe.

Rynek Zdrowia napisał o Piłkarskim Dniu Żywienia: Małopolskie: charytatywny "Piłkarski Dzień Żywienia"

marcin820201 pisze:1. uciec z tej sytuacji przez wyprowadzke.

O niczym innym nie myślę od dawna, ale nie mam dokąd...

WrednaTubisia pisze:A kogoś w Lublinie nie masz?

Chyba nie, a już na pewno nikogo, kto by mógł i chciał mnie choć tymczasowo przygarnąć pod swój dach.

Jarczyslaw pisze:chciałbym pozbyć się tego helicoptera którego mi wczoraj znaleźli w żołądku

Helikopter w żołądku to poważna sprawa!

Mam jedną przyjaciółkę o której wiem, że chętnie by mi pomogła, gdyby miała możliwość i że przygarnęłaby mnie pod dach, gdybym chciała, ale ona mieszka też na wsi, gdzie tak samo ciężko o pracę jak u mnie. A nie mogę się jej zwalić na głowę, jak nie będę miała realnych szans na pracę, bo u niej też ...

Jestem w beznadziejnej sytuacji. Nie mam już dokąd wyjechać, wraz z nagłą śmiercią dziadka straciłam jedyną możliwość wydostania się z tego piekła i znalezienia w miarę szybko jakiejkolwiek pracy. Dziś w czasie kolejnej awantury brat zgniótł mi drzwiami kciuk. Po tym, co on robi, dawno powinnam była...

A będą rozdawać chipy z nadajnikami do umieszczania w kupie? Bo skąd inaczej mieć pewność, że obserwujemy trasę naszej kupy, a nie np. współlokatora, który odwiedził kibelek tuż po nas?