Jestem nowym użytkownikiem tego forum więc witam wszystkich serdecznie


Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
http://j-elita.org.pl/wp-content/upload ... y-2016.pdfobyty.z.cu pisze:Jesteś na początku chorowania, więc warto abyś poczytał Poradniki żywieniowe .
Nie wszyscyobyty.z.cu pisze:wszyscy chorzy potwierdzają jedno największy prowokatorem zaostrzeń są nerwy, stres itd..czyli psychika.
To jest również podstawowy problem mojego męża, też szuka odpowiedzi i rozwiązań.bobb pisze:a przy tym dopasować dietę do sportowego trybu życia
Czyli tak jak mój mążbobb pisze:chodzi o siłownię i jazdę na rowerze.
Różnie z tym bywa...czarny pisze:ja bym na powaznie wziął pod uwagę eliminację glutenu, nabiału i cukru.
I tu się zgadzam w 100% u nas też mój syn już nic by nie jadł a apetyt ma super, tylko, że lubi wyłącznie pszenne pieczywo, nabiał, jajka....Noelia pisze: Na przykład u mnie - gdyby mój mąż teraz w zaostrzeniu wyeliminował gluten i nabiał, to już mało co by zostało, co mu nie szkodzi.
Cukier jest bezsprzecznie niekorzystny dla jelit, ale on go akurat nie je już od dawna.
Ale bez nabiału i bez glutenu (np. pszennych bułek) to nie miałby co jeść w tym momencie, serio.
Każdy ma inaczej - jemu akurat mleko i produkty mleczne nie pogarszają objawów w zaostrzeniu i może to spokojnie jeść.