Zioła... Pijecie coś z nich? Typu mięta, która pomaga przy bólach brzucha, rumianek, ponoć też dobrze działa na wzdęcia, i wiele innych. Pytanie czy tak samo działają przy nzj?
Kawa... Nie pijam, więc problemu z jej niepiciem nie mam. Chociaż pewnie niektórym ciężko pić bez mleka, albo w ogóle jej nie pić. Czasem lubiłam popijać coś typu latte, ale w zaostrzeniu unikam.
Buliony z wiadomych kostek czy gorące kubki, tu chyba odpowiedź jest oczywista. Swoją drogą jeśli ktoś lubi zupki chińskie to niech pomyśli o tym, że ten makaron, bardzo mocno przetworzony, trawiony jest u nas 7h, podczas gdy zwykły, domowy ok 3h!! Wzmacniacze smaku, zapachu, sól, cukier, glutaminian sodu - to wszystko tam jest. Czy człowiek zdrowy czy chory, powinien unikać takiej udręki dla organizmu

Mleko... Wiadomy temat. Spożywa ktoś może bezlaktozowe? Jak smak? Ostatnio jakaś nowość na rynku mleko łagodne lekkostrawne z obniżoną zawartością laktozy o 80%. Próbował ktoś?
Kakao, gorąca czekolada i różne słodkości... Z czekoladą to chyba trzeba ostrożnie. Ale ostatnio piłam gorącą czekoladę i nic mi nie było, także pewnie zależy.
Doświadczeni wypowiedzcie się jak to u Was wygląda
