Tak się zbieramy, zbieramy i nie możemy zebrać. Co powiecie na spotkanie w miarę (jak na nas

Proponuję umówić się na jakąś herbatę/kawę/ciacho/%. Myślę, że nawet jak przyjdą 4 osoby, to będzie już sukces i zachęta do organizowania dalszych spotkań.
Rzucam termin - 19 stycznia (godziny popołudniowo-wieczorne).
Wiadomo, data elastyczna, obawiam się jednak, że jak każdy zacznie "bo mnie pasuje później", "a ja akurat wtedy nie mogę", spotkanie nie dojdzie do skutku:].
Na zachętę dodam, że mogę upiec muffinki

