W związku z dziwnymi wynikami krwi, podwyższone enzymy trzustkowe, monocyty, nagle opadające żelazo, bóle w nadbrzuszu, przelewania, skurczowe bóle (inne niż przy chorobie podstawowej) , dziwne biegunki (inne niż przy chorobie podstawowej), lekarz POZ zaproponował sprawdzić LAMBLIE.
No i zrobiłem sobie wynik z krwi
Wynik jest taki
p/c IgG - wynik 30 norma to 5 czyli wartość wysoce dodatnia
p/c IgM - wynik 4 norma to 25 czyli miano negatywne
Tutaj jest pytanie, bo różne są opinie na przykład przypadek opisany tutaj:
https://www.facebook.com/DietetykDlaDzi ... 5029161163
KREW – wykrywanie w surowicy swoistych przeciwciał skierowanych przeciwko pierwotniakowi Giardia lamblia w klasie IgM i IgG. Swoiste przeciwciała pojawiają się w surowicy od 3 tygodnia choroby
a/ swoiste przeciwciała w klasie M wytwarza 100% osób zarażonych pierwotniakiem i pojawiają się ok. 3 tygodnia choroby. Utrzymują się w surowicy zwykle przez 3 – 4 miesiące. W niskich mianach (1:16) – nawet do 6 miesięcy. Obecność tych przeciwciał świadczy o ostrym okresie choroby i czasem dłużej.
b/ swoiste przeciwciała w klasie G wytwarza ok. 70% chorych i pojawiają się w surowicy w połowie okresu ostrego, a w niskich mianach (1:16) mogą utrzymywać się nawet do 2 lat. Obecność tych przeciwciał w surowicy (przy braku przeciwciał w klasie IgM)wskazuje na fazę przewlekłą lub ozdrowieńczą.
IgG - niby wskazuje o przebytym zakażeniu, ale też nie oznacza że go niema , może przeszło w fazę przewlekłą i wynik może o przewlekłym zakażaniu informuje ?. Jak miałem Lamblie to z 12 lat temu, skąd tak wysokie miano dodatnie teraz, może faktycznie mam przewlekłą lamblioze

Objawy według lekarza POZ wskazują na Lamblie ale wynik jak widać taki jaki jest, z kału nic nie wyszło, żadne pasożyty w kale, ale z kału to jak wygrać piątkę w totka, może się uda.
Szprycować metronidazolem się nie chcę bo ponoć toksyczny i szkodliwy dla jelit, wątroby i trzustki.
Miał ktoś podobnie?? Co tu robić.