Pandziaak pisze: A może spróbuj codziennie zmieniać worek jeśli masz taką możliwość.

Powiem tak, mile sie wczoraj zaskoczyłam. W poniedziałek wieczorem zmieniłam worek i wczoraj czułam, że chyba też powinnam. Stosuje ostatnio różne połączenia i teraz jestem na etapie plastry Granuflex, wokół stomii pasta uszczelniająca a na to wszystko worek Coloplast (tą firmę używam tylko by nakleić na coś).
Przygotowany sprzęt, 50 oddechów na uspokojenie, powtarzanie sobie, że jak znowu się zadrapie to

i jazda!!
I jakież moje zdziwienie gdy po odklejeniu nie czułam kompletnie nic!! Żadnej chęci drapania, swędzenia, zaczerwienienia. Przemyłam specjalnym płynem, wytarłam na sucho i siup nowy worek. Od dobrych 2-3 lat nigdy nie miałam by nie było drapanka.
Mogą być dwie teorie tego:
Teoria 1: musze chyba zmieniać codziennie sprzęt, żeby skóra nie poczuła kleju. Tylko idąc tym tokiem myślenia worków by mi nie starczyło

no dobra, może i by starczyło ale juz nie na plastry, płyny, pasty uszczelniające, a jakby była wpadka to już na awaryjne opakowanie
Teoria druga: opatrunki Granuflex...ale tą teorie obalam bo i po nich zdarzały sie drapanki do krwi
Chyba wygrywa teoria 1...pewnie powinnam dziś tez zmienić i zobaczyć. A zaczyna mnie coś drapac pod opatrunkiem
Na pewno zmienię w kwietniu (gdy będę realizować wniosek) sklep medyczny bo niby miła pani, niby ma każdą firmę ale jak pytam czy może ma cos innego, a może jakieś płytki to nemo...łaskę robi, że popatrzy w komputer a i tak mówi ze nic nie ma
Znalazłam wczoraj żel Hydrosil...zastanawiam sie czy nie użyć na skórę...niby na zadrapania, skaleczenia, oparzenia...no ale żel hydrokoloidowy może by pomógł
