nosze się z pomysłem napisaniu tutaj o problemie mojego smoka już jakiś czas... ale dziś do południa przeszedł samego siebie, więc piszę...
otóż mam smoka - ford Mondeo w kombii, który od jakiegoś czasu lekko mówiąc uprzykrza mi życie i być może, ktoś z użytkowników będzie mógł mi pomóc, bo nie mogę się doprosić, żeby zrobił to któryś z mechaników.
Otóż, problem polega na tym, ze owy smok gaśnie mi na skrzyżowaniach, zakrętach, parkingach, jak tylko jadę np. na 2 lub redukuję biegi do mniejszych.... Bądź gdy stoję na światłach czy wyjeździe

Spadają mu obroty i pyk. Nie zawszę zdążę przygazować

I żeby to jeszcze było tylko w czasie kiedy jadę na gazie to można zgonić na ustawienie gazu, ale jak jadę na benzynie to jest to samo

jedyne co przychodzi mi do głowy to pompka paliwowa... ale ja jestem TYLKO kobieta, więc jeśli ktoś ma pomysł, to chętnie go przeanalizuję
![cwaniak :]](./images/smilies/cwaniak.gif)
help !
