od paru dni posiadam nowego ''przyjaciela'' zyjacego razem ze mna od niewiadomo kiedy ... nazywa sie Crohn . Po kolonoskopii i gastroskopii okazalo sie ze oba jelita oraz czesc zeladka jest w zaawansowanym stanie zapalnym
. Otrzymalam leki i zobaczymy. Narazie poza bolem brzucha i biegunkami po kazdym posilku oraz jakas dziwna narosla na przegrodzie nosowej nie mam zadnych innych dolegliwosci. Z wizyta u lekarza czekalam dlugo bo prawie 1,5 roku ale to ze wzgledu na bariere jezykowa. Mam nadzieje ze forum uswiadomi mi czego moge sie spodziewac po moim ''przyjacielu'' tak abym mogla z nim normalnie funkcjonowac.
Pozdrawiam.
Remisja 
