CU, CD i inne zapalne choroby jelit

Jacekx pisze:To co ma Twój syn są biegunki czy miękkie wypróżnienia...
możesz to określić w skali Boston

Nie znalazłam skali Boston, więc napiszę że robi papkę rzadszą lub gęstszą (bardzo rzadko zdarza się jakiś uformowany kawałeczek)

Jacekx pisze:Ostatnio odpuszczam co do koloru chyba, że w pakiecie jest biegunka.

Biegunki mój syn ma stale od trzeciej operacji - od czasu wprowadzenia LDN ilość na szczeście się zmniejszyła do 3x na dobę.

Agula84 pisze:mam nadzieje ze kaszel juz przechodzi

Kaszel nadal jest, choć już nie tak częsty i uciążliwy. "Po drodze" znowu były wymioty (Marcin ma chyba bardzo wrażliwy, skłonny do stanów zapalnych żołądek), a dziś rano dziwnie ciemny stolec - może mam już schizy...

obyty.z.cu pisze:Wyleczenie jak narazie jest możliwe ...przez chirurgiczne cięcie

Niestety tylko w CU - zapomniałeś dodać

Agula84 pisze:Izo. Sim i jak Marcin? Potwierdziłas krztusiec? Moje dzieci miały we wrześniu....

Niestety tak. Robiłam badanie w klasie IgM - od 1,1 wynik dodatni pewny, a Marcin miał 1,79. Powtórzyłam kilka dni temu badanie i było już tylko 0,59, ale kaszel nadal się utrzymuje, choć już nie dusi.

Marcin już drugi tydzień kaszle. Od zeszłego poniedziałku brał Zinnat i nic to nie dało. Dziś rano po napadzie kaszlu z pół minuty nie mógł złapać powietrza - dosłownie dusił się. Pobiegłam znowu do przychodni i dziś mu przepisano Pulmicort do nebulizacji i Fromilid Uno - brał ktoś? Jak to wpłyneło ...

Prawda też jest taka, że każdy ma dokładnie to, na co się zgadza i przyzwala. A jak się nie zgadza, żyje w pojedynkę. Taka smutna prawda. To chyba we mnie jest problem. Mam poczucie winy, że przez moją chorobę nie mogłam być 100 procentową mamą. I teraz, gdy już jest ok, bardzo chcę nadrobić straco...

obyty.z.cu pisze:ja rozumiem środowisko,wychowanie,rodzinka patrzy itd.
Ale zbyt często zauroczenie prowadzi do ślepoty.

Obyty - mnie nie musisz nic tłumaczyć, bo mnie to nie dotyczy ( od bardzo długiego czasu wychowuję syna sama - w sumie z wyboru).

obyty.z.cu pisze:a kto tak się umawia w związku ?
Przymus jakiś czy co ?
Jak chcesz tak masz.

Nie do końca "jak chcesz tak masz", bo trudno łamie się stereotypy.

Kobieta zakorzenia się w roli matki i żony, która nie ma czasu dla siebie, bo robi wszystko by uszczęśliwić swoją rodzinę, zapominając o sobie i swoich potrzebach. O pasjach, które kiedyś miała i o marzeniach, które zakurzone czekają na zrealizowanie. Nie chodzi o to, że nie lubię troszczyć się o m...

Brawurka pisze:E, ja po 30 poczułam się bardziej atrakcyjna i mam powodzenie u prawie samych młodszych facetów

Tak trzymać - mimo upływającego czasu

Kobietom, jednak zmarszczki nie dodają uroku, ani nie podkreślają ich zniewalającej osobowości. Eliszka co Ty gadasz? Po pierwsze mamy XXI wiek i kobiety nie wyglądają już tak, jak 100 lat temu, a po drugie delikatne zmarszczki w niczym nie przeszkadzają. Grunt to akceptacja siebie i poczucie własn...

Z wiekiem nabyłem pewności siebie i wiary we własne - nieograniczone przecież - możliwości. Oglądają się za mną młode dziewczyny jak i dojrzałe kobiety, cóż w tym dziwnego, przyciągam wzrok to prawda, jestem przecież przystojny a do tego ta pewność siebie - ludzie to wyczuwają, poza tym jestem inte...

Czy po trzydziestce można patrzeć w lustro i być zadowoloną ze swojego wyglądu? Po trzydziestce pewnie nie ;) (w tym wieku jest mocne dążenie do ideału, co jest nonsensem) , ale w okolicach pięćdziesiątki jak najbardziej :) - stwierdzam wg siebie, bo wreszcie pozbyłam się kompleksów, nie zależy mi ...

Z tego co zrozumiałam, w poniższym artykule pisze, że nie było dobrej odpowiedzi w badaniu fazy IIb przy RZS.

http://neovacs.fr/neovacs-announces-top ... -programs/