CU, CD i inne zapalne choroby jelit

Niestety nie da rady, mój chłopak musi co najmniej do 12 siedzieć w pracy . Udało nam się kupić bilety na busa na 13, ale to wciąż jest trochę za późno

chrzanovy, w takim razie zdążycie na organizowanego busa

Nam udało się wynegocjować przyjazd o 17:25, wciąż nie mamy jednak jak dojechać z Warszawy do Popowa. Nikt nie będzie wtedy wyjeżdżał z Warszawy ?

Angelika, brawo!

Oglądam te filmiki i ryczę jak bóbr . Świetny pomysł, baaardzo wzruszający!


Doliczyłam się 4 Polek

Czy będzie ktoś jechał do ośrodka z Warszawy w piątek wieczorem? Mój chłopak nie dostał jednak wolnego w pracy i musi do 16 być w biurze w Krakowie .

Ze mną oczywiście !

No mnie pan straszyl podstępnym, trudnym do zdiagnozowania rakiem i polecał wycięcie jelita ;]. Owszem, wolałabym stopień umiarkowany, chociaż trochę głupio mówić, że wolałabym być uznaną za bardziej niepełnosprawną ;). Jakoś żyję z chorobą, ale ostatnio czuję w związku z nią rozgoryczenie. Tak, mam...

Stopień lekki na stałe. Aż panowi w urzędzie się smutno zrobiło, że nie będę miała żadnych profitów .

Swoją drogą uzasadnienie to niezły bełkot .

Tylko głupio, że wniosek o legitymację mogę złożyć dopiero za 2 tyg .

Oo tak, Simon and Garfunkel! Jeszcze Cecilia i Mrs Robinson, bo zwawsze .

I jeszcze Rolling Stonesi, prosze! Shattered, Under my thumb, 19th nervous breakdown, oczywiscie Satisfaction, duzo tego jest;)

Nie moge sie doczekac wyjazdu

Sukieniunia oczywiście

Telefon czy sms ;>?

(w sensie rozmowa )

Chrzanovy mam śpiewnik w stylu ogniskowe pieśni rockowe ( głównie są tam rockowe klasyki), z chwytami gitarowymi, mogę go zabrać co by powiększyć zasoby. A jeśli chodzi o propozycje do playlisty ogniskowy music box to z polskich: Kult – Celina Kult – Baranek T. Love – King ani w śpiewie nie jestem ...

angelika0103, Kraków się wybiera

Tak żałuję, że ani grać nie potrafię, ani w śpiewie nie jestem nawet znośna . Będę z Wami śpiewać w myślach
chrzanovy, myślę o moich propozycjach do śpiewnika

Ja również na sterydach dużo przytyłam. Długo było mi z tym, dosłownie , bardzo ciężko. I długło nie mogłam nic zrzucić! Dlatego też obecnie panicznie boje się sterydów. Przez nie miałam wielkiego doła i spore problemy z akceptacją siebie...

3 tygodnie!

Dzięki dziewczyny :) Melduję się po komisji. Była... naprawdę dziwna :P. Zacznę od tego, że poczekalnia była pełna ludzi (inwalidów hehe), a miejsc siedzących było za mało, więc niektórzy pechowcy musieli stać ponad godzinę :roll: . Ja spędziłam w ośrodku zdrowia (bo tam odbywała się komisja) łączni...

Dzisiaj popołudniu mam swoją pierwszą komisję. Głupotki, ale tak się stresuję, że chce mi się płakać .